Komentarze (2)
Powyższa strona może zawierać treści erotyczne, wulgarne lub obraźliwe, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.
Czy jesteś osobą pełnoletnią i chcesz świadomie i dobrowolnie zapoznać się z treścią powyższej strony?
- wybór tej opcji spowoduje opuszczenie strony.
- wybór tej opcji spowoduje przejście do strony i kolejne ostrzeżenia w wypadku podobnych stron.
- wybór tej opcji spowoduje zapamiętanie Twojej zgody dla innych stron i nie będziesz otrzymywać tego ostrzeżenia.
Luźne rozmowy dwojga ludzi i krótkie opowiadania o zabarwieniu erotycznym powolą na chwilę relaksu po ciężkim dniu.. Pozdrawiam czytających :)
Stajesz przede mną, mówisz, głowa na podłogę, kładę ja grzecznie, podchodzisz do tyłu, siadasz za mną przed oczami masz moje wysoko uniesione biodra, uwielbiam twój wzrok... bawisz się moimi posladkami ruszając nimi w różne strony. Moje obie dziurki i wargi sromowe masz tuż przed swoimi oczami, przejezdzasz po nich palcem, zauważyłeś, że posmarowałam je oliwka. Śmiejesz się mówiąc: przygotowalas się suczko, boisz się, żebym nie rozwalił Twojego tyłeczka... chcesz bym Cię pieprzyl, ale nie tak szybko zdziro. Teraz wylizesz każdy palec moich stóp i je całe. Chwytasz mnie za włosy i ciagnuesz w stronę fotela, idę za Tobą na czworaka ,siadasz wygodnie na fotelu i mówisz, tylko nie pomagaj sobie rękami. Pochylona do ziemi, oczywiscie z biodrami uniesionymi wysoko wylizuje każdy twój paluszek. Następnie robię jakby masaż twoim stopom językiem, ustami, jest Ci dobrze, słyszę to.. kazesz mi się podnieść trochę i rozpiac spodnie i postawić Twojego penisa. Robie tak, stawiać go nie muszę, bo już jest twardy. Wkładam go do buzi chcę tak doprowadzić Cię do orgazmu. Znowu chwytasz mnie za włosy, odchylasz głowę i uderzasz w oba policzki, mówisz teraz tak nie chcę. Wstajesz, krzyczysz: głowa na ziemię, dupa w górę. Wchodzisz od razu w moja wypieta, rozwalona cipe i mnie posuwasz.. Bierzesz oliwke , smarujesz mi drugi otworek ( ale ja mam szczęście, jesteś taki dla mnie dobry) wysuwasz fiuta z cipy i wkładasz mi go w dupe. Wypełniasz mnie maksymalnie, mam wrażenie że zaraz mnie rozwalisz.. jecze, piszcze, sapie, wydaje chyba wszystkie odgłosy... A Ty zaczynasz na przemian, tak , jak lubisz, raz cipa, raz dupa... po jakimś czasie wychodzisz, dajesz mi klapsa
Opierasz mnie o ścianę, kazesz otworzyć usta, wkładasz mi penisa. Pieprzysz mi buzię, wyciagasz go i wkładasz jajka, giną oba w moich ustach, uwielbiam je, są takie jakby pływające, a jednocześnie twarde... zasysam je w siebie, cudowne są... odwracasz się, wypinasz pośladki i mówisz zajmij się teraz moja dupa, tylko porządnie suko. Całuję twoje pośladki, kładę na nie moje dłonie, ugniatam, rozchylam, językiem lize całą rozchylona przestrzeń, od jąder aż po kość ogonowa i z powrotem i jeszcze raz... zatrzymuje się przy twoim odbycie i zataczam kółeczka językiem wokół niego, aż do samego jego środka, do samej dziurki... Następnie kładziesz mnie na ziemi, Twojego penisa i pupę mam nad swoją głowę, rozchylasz mi nogi i delikatnie, tak jak lubię lizesz moja cipke A ja w tym czasie zajmuje się twoja pupa i jadrami. Przestajesz być delikatny.. Wkładasz palce w moja cipke, wyciągając je rozchylasz ją, jakbyś chciał zajrzeć co mam w środku, plujesz w nią, uderzasz i zmieniasz pozycję. Mówisz, teraz kurwo przygotuj swoje cycki, wkładasz kutasa po.między nie i posuwasz, ja ściskam je, aby było Ci dobrze i.... dzieje się zalewasz sperma moja szyję i twarz... Słyszę jak Ci dobrze... kładziesz się obok mnie na ziemi.. po chwili wstajesz... chwytasz mnie za nogę i przesuwasz mnie po ziemi w kierunku kuchni, mówisz: zrób mi małą kawę i przynieść mi ją, koniecznie z łyżeczką! Jestem wykończona, ale posłusznie wykonuję polecenie. Siedzisz w fotelu bierzesz filiżankę że spodeczkiem i łyżeczka i mowisz: Teraz suko posluzysx za mój stolik, odwróć się do mnie tylem i ukleknuj wypinsjac biodra tak, abym na posladku mógł postawić filiżankę, robię tak, znowu wyglądam jak idiotka, ale Ty lubisz mnie taką upokorzona, mało Ci tego, łyżeczkę wkładasz w moja ciasna dziurkę i spokojnie wypijasz kawę, a ja grzecznie czekam w takiej pozycji...